Po dwóch dniach żeglugi ze Świnoujścia (gdzie Uwe musiał zejść z jachtu i wrócić do Berlina) Fanfan 68 z Asią i Alkiem dopłynął do Gdańska. Ta pierwsza żegluga nie była wcale łatwa, ale jacht był bardzo dzielny, z duża falą i wiatrem z N 28 węzłów żeglował okresowo z prędkością 9 – 10 węzłów. W Gdańsku Fanfan stanął w Górkach Zachodnich, w przystani Jacka Chabowskiego, gdzie prowadzone będą dalsze prace przygotowujące jacht do Asi samotnego rejsu dookoła, oraz skąd Fanfan w ciągu lata wypływać będzie na krótkie rejsy treningowe.

Kategorie: Ogólna

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com