Gimnastyka na jachcie – czyli zachowanie ogólnej sprawności fizycznej podczas długiego rejsu – 
to nie jest łatwe! Asia pisze z pokładu Fanfana:Adam pytał o mnie o gimnastykę, przyznam, że 
najlepiej gimnastykuje się moja lewa ręka przy pompowaniu toalety! Taka jest prawda! Parę razy 
dziennie, a w tych temperaturach trzeba pompować długo, inaczej pachnie kiepsko.
Pracy na kabestanach niewiele, tu zwrotów się nie robi.
Niestety głównie siedzę, stać nie jest łatwo gdy rzuca na wszystkie strony, kolanka pracują! 
Pochodzić mogę na 12 metrach długości jachtu, na pewno lepiej niż miał Szymon.
Staram się przeciągać, ćwiczyć różne mięśnie, ale to nie to, co na lądzie.”
Ja powiem prywatnie, że po swoim pierwszym solo dookoła 10 lat temu, na jachcie MantraASIA, 
Asia wróciła nieco wychudzona…

(Fotka tu zamieszczona pochodzi z Archiwum A&A, z ubiegłorocznych regat transatlantyckich 
TWOSTAR). 
Kategorie: Ogólna

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder
WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com