10 000 mil za rufą Fanfana! W czwartek 6 grudnia wieczorem, Asia pisze: „10000 przespałam, leje i jest paskudnie, teraz 10013 ze zliczenia.” 10 000 mil to, wg szacunków, powinno być więcej niż 1/3 trasy, a – oczywiście – mniej niż połowa: z kalkulacji i doświadczenia innych żeglarzy trasa, którą Asia wybrała dookoła świata, to ok. 27 – 28 000 mil.
Trochę wcześniej Fanfan minął południk 70: „Południk 70E już za nami! Dziś szaro i ponuro, wiatr do 28 węzłów, bardzo pełny baksztag.”
W dalszym ciągu Asia umiejętnie slalomuje, unikając niżów, a także wyżów, jak pisze: „Ciekawe, spodziewałam się, że będę tu kombinować, jak ominąć sztormy, na razie omijam głównie rejony ciszy. Nie narzekam!”. Warunki pogodowe na ogół w tych Ryczących Czterdziestkach zdumiewająco łaskawe, czasami bywa ładnie, jak przedwczoraj: „Dziś tak piękny, słoneczny, ciepły dzień,”, czasami, jak dziś, paskudnie: „Mglisto, szaro, ale morze się wypłaszczyło, zaliczony log 10086”.
0 komentarzy