Szanty o kpt. Asi i jej rejsie/ Shanties To Honor Cpt. Pajkowska’s Achievements

Pieśni będą o Waszmościance śpiewali!

I już śpiewają!

Szanta o kpt. Asi Pajkowskiej, i jej rejsie solo non-stop dookoła świata na Fanfanie, powstała w… Puszczy Kampinoskiej!

Szanta „Morskie Opowieści”, to szanta do której każdy może dopisać kolejne zwrotki, do wspólnego śpiewania w sympatycznym żeglarskim gronie. Zaleca się zatem niniejszym śpiewanie zwrotek ostatnio dopisanych w podwarszawskiej, kampinoskiej gminie Leszno, przez Krystynę Gierada, na cześć Kapitan Pajkowskiej, żeglarkę mocno z tą gminą związaną.

In Poland, new shanties have been created to honor Cpt. Pajkowska and her solo non-stop circumnavigation. One of the new shanties was created by a poet living in the… National Kampinos Forest, near Warsaw, to the traditional tune of the What Shall We Do With A Drunken Sailor. Polish lyrics to that shanty are created very often and they usually have nothing to do with drinking by sailors, surprise, surprise!…

Tekst szanty – poniżej/text, in Polish, below.

Ale pierwszą szantę o samotnym rejsie kpt. Pajkowskiej, jeszcze w czasie Jej rejsu, napisała i śpiewa ( i wygrywa nią nagrody) Marta Kania.

Quite a new shanty song, to honor Asia’s trip, a more melancholic and poetic one, „O świcie”, has been written and sung by Marta Kania, a popular shanty-singer. Link to the song below:

Link do szanty Marty Kani poniżej:

https://www.youtube.com/watch?v=WbkHv_hVpUQ

Szanta o Kapitan Joannie Pajkowskiej i Jej rejsie 360-SOLO NON-STOP

SŁOWA: Krystyna Gierada, muz. tradycyjna Morskie opowieści (What Shell We Do With A Drunken Sailor)

Kiedy rum zaszumi w głowie

Cały świat nabiera treści

Wtedy chętnie słucha człowiek

Morskich opowieści

Jak Kapitan Asia solo

Trzy przylądki opłynęła

Wielkim sztormom się nie dała

Z Neptunem wygrała.

Aż się zdziwił ten Przylądek

Co przez majtków Hornem zwany

Co za śmiałek się tu wybrał

Niedużym Fanfanem.

A to właśnie dzielna Polka

Pierwsza Polka w całym świecie

Choć to „krucha babka” była

Sami przecież wiecie.

Dwieście dni na morzu była

W żadnym porcie nie stanęła

Aż przybyła do Mariny

Z której wypłynęła.

Bezustannie żeglowała

I piratów się nie bała

Żadnych masztów nie straciła

Do domu wróciła.

Refren: Hej , ha kolejkę nalej

Hej , ha kielichy wznieśmy

O Kapitan z Gminy Leszno

Słuchaj opowieści